Nowy a raczej kolejny rozdział mojej życiowej księgi.

Chcą czy nie chcą trzeba żyć.

Znam już swój cel, drogę i środki wyrazu. A co z tego wyjdzie, dowiesz się czytając.

Blog - swoisty pamiętnik, skrótowiec
myśli, miejsce ewolucji duszy, miejsce wylania duszy na słowa.

Czytelnik - odbiorca myśli, iskra nadziei, naukowiec, miłośnik czytania nielogicznych
utworów epickich o charakterze refleksyjno-filozoficznych.

niedziela, 4 lipca 2010

LITANIA POKUTNA - WMU

Jezu, cichy, zhańbiony, z szat obdarty
Samotny, pobity
Wisisz na Krzyżu
Przebodli nogi, przebodli ręce
Rozpięty na krzyżu
A ja gorycz mych czynów Ci podaję
A ja ręce ocieram z Krwi Twojej
A ja me rany przed Tobą ukrywam


    Od straty jednej sekundy mego życia -
Wybaw nas Panie
    Od myśli, że jestem trochę lepszy, od pychy -
    Od myśli spojrzeń, uczynków nieczystych -
    Od podniesionego głosu, od słów niepotrzebnych -
    Od niewoli pieniądza, od braku ubóstwa -
    Od tchórzliwej zgody na kłamstwo i kradzież -
    Od życia bez modlitwy i Eucharystii -
    Od zmęczenia, które nie pozwoli się modlić -
    Od złego słowa o mym przyjacielu -
    Od złego słowa o mym wrogu -
    Od złego słowa o Kościele, mej Matce -
    Od niemówienia, która boli -
    Od mojego odejścia od braci i sióstr -
    Od utraty wiary, nadziei, miłości -
    Od grzechu przeciwko Duchowi Świętemu -
    Od nieprzyjmowania prawdy o mnie -
    Od tego bym Cię przestał uwielbiać -
    Od tego bym Cię przestał uwielbiać - 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz